piątek, 26 kwietnia 2013

Co z tym spaniem?

A teraz nocny post z telefonu,bo jak pisze przy komputerze to szybko lecą myśli,szybko lecą słowa i nie mam czasu zastanowić się czy wszystko zamieściłam. Kubuś dzisiaj w ciągu dnia (ale to po kąpieli wiec nie liczy się jako spanie w ciągu dnia :) ) pospał jakieś 2-3 godzinki. Sama byłam zdziwiona, że tak długo, bo po kąpieli ma dłuższe drzemki 30 min, ale bez przesady. Czasem chodzę i sprawdzam czy żyje. Jak nie widzę unoszącej się klatki piersiowej, bo np. jest przykryty - to podkładam mu dłoń pod nosek i czekam na cieple powietrze. Zabrałam się akurat za wyplatanie wikliny papierowej, a siedziałam przy łóżeczku, słyszałam krzyki co kilka chwil. Wstawałam, dawałam mu paluszki albo dłoń do złapania lub kładłam mu dłoń na brzuszku. Może to były kolki. Może krostki go swędziały. Nie wiem. "Zobaczysz Kochanie,wyleczymy się ;)!!!" Albo koszmary mu się śnią. Czy niemowlaki tez śnią? ;)

2 komentarze:

  1. Pewnie, że się wyleczycie. Maluszki chyba też już mają sny, czasami jak Lila śpi na spacerze to popłakuje przez sen i robi taką minkę w podkówkę. Tylko ciekawe co Im się wtedy śni....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha no tak podkówka to norma. Kubuś jak był młodszy haha to czasem jakby tak przez sen płakał czy króciutko krzyczał i już wtedy zastanawiałam się co to za sny :)

      Usuń