Tym razem piszę, żeby poradzić się Was doświadczone mamy karmiące piersią. kilka minut temu wkurzyłam się aż tak, że chciałam skończyć karmić piersią. A co jest tego przyczyną? Sam Kubuś się o to prosi. A raczej diabeł, który w Nim siedzi. Jak już pisałam, ząbki wyszły na światło dzienne. Pomijam to, że boli jak przez przypadek złapie... jak przez przypadek wciągnie języczek i zostaną ząbki. Ale dzisiaj przeszedł już samego siebie. On zaczyna gryźć SPECJALNIE. Mam takie nerwy, że szkoda gadać. Pomijam to, że boli, ale ilekroć dawałam Jemu pierś, żeby pojadł, bo chciałam, żeby pospał jeszcze chwilę przed kąpielą... To za każdym razem gryzł z całej siły. Ile tylko mógł. Odkładałam do łóżeczka, jak płakał to brałam na ręce, żeby przytulić... Więc Go nosiłam, ale ile można nosić ponad 8 kg? Więc w końcu się litowałam i przykładałam do piersi. I znowu.. zamiast pić mleczko to wystawiał te swoje dwie jedyneczki chwaląc się, że ma aż tyle i że wie do czego służą :P Z nerwów wzięłam laktator, żeby odciągnąć sobie mleko i niech Kubuś pije z kubeczka, ale nawet 5 ml nie wydoiłam z siebie. Wiem, że dziecko wyciągnie więcej mleko niż sprzęcik, ale żeby tylko tyle... wrrr...
Jak zacznę dawać Kubusiowi pierś przez kapturek to znowu będzie memlał jak smoczek butelkowy ;/
Uch, tym razem nie pomoge... Nik jeszcze nie dorobil sie zebow. Bi zeby wyrosly bardzo pozno (10 miesiecy) i choc zdarzalo jej sie uciac, to raczej niechcacy i z rzadka. Nie mam pojecia jak radzic sobie z takim malym gryzoniem...
OdpowiedzUsuńDokładnie... gryzoń... już się śmiałam, że kupię mu kolby dla chomików, żeby zęby zdzierał :D
UsuńSłyszałam, że takie rzeczy się zdarzają, ale nie wiem co Ci doradzić. Elizy już nie karmiłam jak miała zęby a Lilce dziś tak naprawdę wyszedł pierwszy... I mam nadzieję, że nie będzie go używała przeciwko mnie :)
OdpowiedzUsuńOj. Życzę Ci tego Martuś, żeby Lilcia nie używała ząbka :)
UsuńA to jakie rzeczy się zdarzają to nawet naczytałam się któregoś razu na forach w necie (a ponieważ tam jest wszystko haha) to znalazłam wypowiedź kobiety, która pisała, że dziecko nawet kawalątek sutka jej odgryzło. Ałłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłć
O kurczę :( Masakra jakaś. A my mamy już dziś dwa ząbki i bojkot piersi z tej okazji, więc nie wiem o co chodzi zupełnie. Dobrze, że je kasze, bo tak to nie wiem co bym Jej dała.
UsuńMoże na głodniaka nie byłoby bojkotu, ale masz rację. Dobrze, że już zajada coś więcej niż tylko pierś :) Ja zacznę wprowadzać nowości jak już wrócimy znad morza... więc modlę się, żeby mleczko się utrzymało :)
Usuń